Przyszła wczoraj z tą swoją urodą słoneczno-zbożowej dziewczyny……

i tylko te oczy jakieś mało polne, bo w czarną skórę ubrane.




3 Odpowiedzi do “Martynka”

  1. słoneczno-zbożowa dziewczyna:D No już różne określenia słyszałem, ale coś takiego mi się jeszcze nie trafiło:) aczkolwiek masz talent Anetko:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *